Termomodernizacja jest przedstawiana jako doskonała metoda ograniczenia wydatków na energię i podniesienia komfortu w domu lub mieszkaniu. Jakie realne korzyści niesie ten proces?

Termomodernizacja budynków mieszkalnych była przez ostatnie lata przedstawiana jako recepta na wiele problemów polskiego ciepłownictwa i energetyki. Proces ten, rozumiany jako działania na rzecz modernizacji instalacji grzewczych, izolacji i okien, celem zwiększenia efektywności energetycznej budynków i zmniejszenia zużycia energii, znalazł się w centrum programów mających poprawić jakość powietrza.

W ramach termomodernizacji wymienić można źródła ciepła na mniej emisyjne, a przy tym bardziej efektywne oraz przebudować instalację grzewczą na taką, która lepiej rozprowadza energię cieplną po pomieszczeniach. Można też ocieplić ściany zewnętrzne, zapewniając budynkowi większą izolację i mniejsze straty ciepła. Można również wymienić okna na szczelniejsze, co nie tylko poprawia komfort termiczny, ale także zmniejsza ilość dochodzącego z zewnątrz hałasu.

Ze względu na pozytywny wpływ na efektywność energetyczną i jakość powietrza, termomodernizacja stała się jednym z kluczowych celów rządowych programów walczących z tzw. niską emisją. Programem takim jest np. program Czyste Powietrze, gwarantujący wsparcie termomodernizacyjne w formie dofinansowania (nawet do 100% kosztów kwalifikowanych). Co więcej, w polskim prawie funkcjonuje także specjalna ulga termomodernizacyjna, która pozwala odliczyć od podatku koszty związane np. z ociepleniem domu.

Można wskazać szereg plusów wynikających z termomodernizacji. Przede wszystkim, prowadzi ona do realnych oszczędności, jeśli chodzi o zużycie energii. Zachowując więcej ciepła wewnątrz budynku obniża się np. ilość opału potrzebnego do jego ogrzania. Jest to szczególnie istotne w obecnej sytuacji kryzysu energetycznego, kiedy to nośniki energii są ekstremalnie drogie, a niekiedy też trudno dostępne. Co więcej, energooszczędność połączona z wymianą źródeł ciepła powoduje poprawę na polu emisji szkodliwych substancji do atmosfery. To z kolei przyczynia się do walki z zanieczyszczeniami, będącymi prawdziwą zmorą polskiego powietrza, szczególnie podczas sezonu zimowego. Warto do tego dodać osobiste korzyści płynące dla właścicieli zmodernizowanych budynków – wymiana np. ogrzewania węglowego na pompę ciepła oszczędza im czasu i wysiłku, które musieli poświęcać na ogrzanie swojego domu.

Czy zatem termomodernizacja ma jakieś wady? Teoretycznie można tak powiedzieć. Często wskazuje się w tym kontekście np. zmiany w wyglądzie budynku (np. wskutek położenia warstw izolacyjnych), w jego funkcjonalności (wynikające z wymiany instalacji grzewczej) czy konieczność odpowiedniego zaplanowania prac (odpowiednio wczesnego i uporządkowanego, co rzutuje na sukces procesu termomodernizacji). Jednakże jak widać nie są to atrybuty, które istotnie wpływają np. na komfort mieszkania w danym domu, który może być istotnie podniesiony właśnie ze względu na termomodernizację.

Co ważne, jeden z najważniejszych argumentów wskazywanych jako wada termomodernizacji, czyli kwestie kosztów płynących z całego przedsięwzięcia, nie jest już aktualny ze względu na szerokie możliwości wsparcia finansowego, oferowane w różnej formie. Jest to istotne szczególnie z perspektywy tej części społeczeństwa, która zagrożona jest tzw. ubóstwem energetycznym.

Tak więc, jak widać, choć termomodernizacja może nieść ze sobą kilka niedogodności, to jednak korzyści płynące z tego procesu są znacznie większe i ważniejsze – zarówno w skali jednostki, jak i ogółu społeczeństwa.